A w parku...
![]() Powiewały biało-czerwone flagi, na twarzach pojawiły się charakterystyczne dwa kolory, gdzieś błysnął kotylion, zamigotało czerwone światełko, a wśród tłumu biegaczy można było wyłowić tych, którzy strojem lub drobnym elementem wpisali się Niepodległościowy Bieg. Zimne i mroźne powietrze nie odstraszyło tych, którzy chcieli już po raz drugi na sportowo uczcić Święto Niepodległości.
![]() Całą akcję zainicjował Zygmunt Łyżnicki wraz z Sekcją Biegów Górskich i Długodystansowych MOK Mszana Dolna. Wspólny rekreacyjny bieg miał tylko jedną zasadę: biegnie się 11 minut na 11 listopada.
![]() W naszym parku miejskim to dystans ok. 5 okrążeń więc gdy tylko wybrzmiał hymn państwowy na sygnał naszego najsłynniejszego biegacza wystartowali. Biegli mali, duzi, uczniowie, całe rodziny i dla dobrego przykładu dwie panie radne: Wiceprzewodnicząca Agnieszka Sasal oraz Stanisława Dziadkowiec – w sumie około 40 osób.
![]() Nie zabrakło też takich, którzy chcieli się sprawdzić na takim dystansie, ale nie to było najważniejsze. Na wszystkich, którzy dobiegli do mety czekała ciepła herbata i kolorowy odblask.
![]()
Dziękujemy za obecność w imieniu organizatorów: Miasta Mszana Dolna, Gminy Mszana Dolna i Sekcji Biegów Górskich i Długodystansowym MOK Mszana Dolna.
Red.
|