|
![]() Wyczerpujące 5 dni przeżył w Mszanie Dolnej najbardziej ukochany, nie tylko przez dzieci, święty - wszyscy chyba wiedzą, że mamy na myśli Mikołaja, biskupa z Miry. Swoją wizytę w mieście pod Lubogoszczą rozpoczął 6 grudnia - odwiedził i obdzielił prezentami najmłodszych uczniów z mszańskiej "jedynki". W napiętym harmonogramie wizyt znalazła się również ta u dzieciaków z oddziału "zerowego". Niebiańskiemu Gościowi towarzyszyły dwa skrzydlate aniołki zapowiadające głośnym dzwonkiem wizytę w każdej klasie. Podobnie jak w latach minionych, nie dopisała aura - zamiast mrozu i śniegu, plusowa temperatura i halny wiatr. Na nic więc zdały się plany, że św. Mikołaj przyjedzie do dzieci na saniach.
![]()
W tym roku, mając na uwadze wszechobecny kryzys, Dostojny Gość zrezygnował nawet z karocy zaprzężonej w konie i do szkoły przyszedł na własnych .... nogach. Jakaż miła spotkała go niespodzianka, kiedy na powitanie ze szkolnych drzwi wybiegła cała klasa III b z wychowawczynią p. Marią Szczypka. Po takim powitaniu i zaproszeniu, nie pozostało nic innego, jak zabrać się do roboty - pod drzwiami bowiem każdej z siedmiu klas czekał wielki worek z prezentami, a za drzwiami niecierpliwe, ale grzeczne, jak nigdy dzieciaki.
![]()
![]()
Prowadzące przedszkole Siostry Franciszkanki "wspierają" św. Mikołaja dodatkowo wielkimi paczkami dla każdego z oddziałów, a w nich zabawki dla "zajączków", "sarenek","niedźwiadków" i "sarenek" - tak nazywają się poszczególne grupy przedszkolaków. Spotkanie w każdej z grup miało podobny scenariusz, choć dialogi prowadzone przez maluszków ze św. Mikołajem różniły się zasadniczo od "poważnych rozmów" starszaków. Spotkania kończyły się wspólnym zdjęciem ze św. Mikołajem.
![]()
![]()
Zanim jednak św. Mikołaj rozpoczął długą, ale najbardziej oczekiwaną przez dzieci część spotkania, czyli rozdawanie prezentów, z kukiełkowym przedstawieniem wystąpił sądecki teatrzyk lalek "TOMCIO". Po spektaklu liczył się już tylko Gość z siwą brodą i biskupią mitrą - św. Mikołaj dzielnie wspomagany przez anioły obdarowywał na lewo i prawo, chłopców i dziewczęta, małych i trochę większych. Był czas na zabawy i gry, ale najbardziej kusiły wielgaśne torby z upominkami. By taka impreza mogła się odbyć sprawnie i bezpiecznie, koniecznością było zaangażowanie wielu ludzi - trzeba ich wymienić, bo również oni bezinteresownie poświęcili swój wolny czas dla dzieciaków. A są to gospodynie ZSM nr 1 Anna Górska i Stanisława Łabuz, Monika Zarębska i Dorota Wańczyk - nauczycielki i opiekunki szkolnego koła "CARITAS" - twórczynie pięknej scenografii sobotniego spotkania ze św. Mikołajem, a także Jan Rataj - woźny i "człowiek-instytucja" w nowej hali. By św. Mikołaj nie stracił głosu, o nagłośnienie zadbał Piotr Armatys, dyr. MOK-u. I podziękowanie ostatnie i chyba najważniejsze ? Dla uczniów mszańskiej "jedynki" - oni do sobotniego spotkania przygotowywali się od kilku miesięcy. Te wszystkie pluszowe misie, maskotki i zabawki gromadzili i przygotowywali na tę okazję. Kiedy przyszedł właściwy czas, pakowali prezenty, przydzielając do każdej ze 180 paczek, to co wcześniej wspólnie z dorosłymi przygotowali. Zaś w dzień spotkania dzieci ze św. Mikołajem pełnili rolę pomocników i przewodników dla swoich młodszych kolegów.
![]()
![]()
Mszańskie koło PSOUU gromadzi ludzi niepełnosprawnych nie tylko z miasta, ale i miejscowości mszańskiej gminy. Pracują dla nich bezinteresownie osoby, które wiedzą, jak mało kto, o potrzebach dnia codziennego, o troskach, radościach i smutkach tych ludzi, bo są dla nich najczęściej matkami, siostrami i babciami. Prezentem najbardziej wyczekiwanym przez podopiecznych i działających w PSOUU jest własne lokum w Mszanie Dolnej. Jest nadzieja, że przeszkody natury formalnej już wkrótce znikną i za dwa, może trzy lata, św. Mikołaj zaprosi swoich niepełnosprawnych przyjaciół na ul. Spadochroniarzy, do ich nowego, tak wyczekiwanego domu.
Zdjęcia ze spotkania św. Mikołaja z podopiecznymi PSOUU dzięki uprzejmości Urzędu Gminy Mszana Dolna. Wykorzystaliśmy także zdjęcia udostępnione nam przez Siostry Franciszkanki, oraz Nauczycielki ZSM nr 1. Dziękujemy !
Red.
|


















.jpg)

.jpg)















Drukuj





































